[Pią 22:05] ?mier:  Zdecydowanie tak!

[Pią 22:06] Mario Van Cool:  tak my?le - poparcie Twoje ?mier? powinno by? doceniane nawet przez ka'rmelki

[Pią 22:06] ?mier:  Zwarty i gotowy!

[Pią 22:06] Mario Van Cool:  tak trzyma? w ko?cu zbierzesz ?mier? ?niwo po turnieju

[Pią 22:06] ?mier:  Zwarty i gotowy!

[Pią 22:12] Mario Van Cool:  Tylko ja i ?mier? krzykamy?

[Pią 22:13] ?mier:  Wpadne po kolacji...

[Pią 22:13] Mario Van Cool:  juz jad?em dzi?kuje - a tak na marginesie nie wapdaj ?mier? bo narobisz ma?e szkiletorki

[Pią 22:13] ?mier:  No... i przez ciebie mam czkawk

[Pią 22:14] Mario Van Cool:  bo obgaduje Ciebie moja ty ?mierciono?na ?mier?

[Pią 22:14] ?mier:  ech... Bzykaj komary!

[Pią 22:15] Mario Van Cool:  jeszcze nie lataj? a jak b?d? to niechybnie lancerty si? nimi zajm?

[Pią 22:15] Mario Van Cool:  ?mier

[Pią 22:15] ?mier:  Mario Van Cool?

[Pią 22:15] Mario Van Cool:  07 zg?o? si? khreyk.... szsywszu ....biip over ?mier

[Pią 22:16] ?mier:  ...masz pozdrowionka.

[Pią 22:16] Mario Van Cool:  ty te? z drugiej strony - ?ywi pozdrawiaj? ?mier?

[Pią 22:16] ?mier:  You are breaking my balls... Mario Van Cool

[Pią 22:17] Mario Van Cool:  what? skocz po browce lepiej ?mier? a nie wyspiarskim gadaniem mi tu wylatuj

[Pią 22:17] ?mier:  Ta... a ja mam czarn? kule ?ycze? z r??owymi wypustkami...

[Pią 22:17] Mario Van Cool:  a ja mam s?onia w karafce ale ci go nie dam ?mier

[Pią 22:17] ?mier:  Gramy w ko?ci?

[Pią 22:18] Mario Van Cool:  Twoje? no jasne zawsze kto rzyca pierwszy ?mier

[Pią 22:18] ?mier:  Czasami mam wra?enie, ?e rozmawiam z czecze?skimi komandosami...

[Pią 22:18] Mario Van Cool:  partyzanci ?mier

[Pią 22:18] ?mier:  Zwarty i gotowy!

[Pią 22:19] Mario Van Cool:  fajnie si? z tob? rozmawia ale wytajesz si? tajwa?skim wymys?em post masown?w ?mier

[Pią 22:19] ?mier:  Snif... Czekaj, czekaj... wpadne i po ciebie...

[Pią 22:20] Mario Van Cool:  ja juz wybiera?em si? po Ciebie - ale si? schowa?e? ?mier

[Pią 22:20] ?mier:  Wpadne po kolacji...

[Pią 22:20] Mario Van Cool:  moze jutro bo dzi? jad?em ju? - ?mier

[Pią 22:20] ?mier:  Respect My Authority!

[Pią 22:21] Mario Van Cool:  ja znikam dobrej nocy ?mier

[Pią 22:21] ?mier:  ?pij koszmarnie...

[Pią 22:21] Mario Van Cool:  dobranoc Lotharia?czycy - powodzonka na turnieju

[Pią 22:25] Laska:  ju? uciekasz ?

[Pią 23:16] Mocny-KoniAK:  Zielone cicho...

[Pią 23:26] Laska:  sam b?d? cicho

[Sob 7:58] Reviri Chysis:  Juhu sto lat dla Odina

[Sob 12:49] Ninunavielle:  hymm, jaki? spok?j...

[Sob 15:33] Jehramin:  sie wydaje

[Sob 18:30] Sander:  Jestem sama... a ?mier

[Sob 18:30] ?mier:  Mylisz si?...

[Sob 18:32] Sander:  ?mier? mnie nie opu?ci

[Sob 18:32] ?mier:  Ty si? lepiej oszcz?dzaj...

[Sob 18:32] Sander:  turkus rz?dzi, prawda ?mier

[Sob 18:32] ?mier:  Wiesz Sander... Sam fakt ?e ze mn? rozmawiasz zakrawa na psychiatryka...

[Sob 18:33] Sander:  No odpowiedz mi ?mier

[Sob 18:33] ?mier:  Pozwolisz ?e tego nie skomentuj?...

[Sob 18:34] Sander:  ale jeste? uparty ?mier

[Sob 18:34] ?mier:  Fikasz? ...

[Sob 18:38] Sander:  nie ?miem ci fika? ?mier

[Sob 18:38] ?mier:  Ty si? lepiej oszcz?dzaj...

[Sob 19:47] Irmo:  komu? tu si? chyba nudzi?o, nie ?mier

[Sob 19:47] ?mier:  Takie pytania to prosz? kierowa? do mojego rzecznika...

[Sob 20:47] Eustachy:  Mam problem, pomo?esz ?mier

[Sob 20:47] ?mier:  Takie pytania to prosz? kierowa? do mojego rzecznika...

[Sob 20:48] Eustachy:  Dobra ju? dobra nic nie m?wi?em, nie denerwuj si? ?mier

[Sob 20:48] ?mier:  Testament to podstawa!

[Sob 21:18] Reviri Chysis:  ?mier? kochanie co tam u Ciebie?

[Sob 21:18] ?mier:  Do momentu kiedy si? odezwa?e? - wspaniale...

[Sob 22:20] Cerester:  Ralziu daj mi kolorek skrybowy

[Sob 23:30] Girf Rashnar:  ?mier? ja ?yje

[Sob 23:30] Girf Rashnar:  ?mier?? Where are you my hunny-bunny

[Sob 23:30] ?mier:  ech... i znowu to samo...

[Nie 7:58] Mario Van Cool:  jakie... zn?w to samo..

[Nie 7:59] Mario Van Cool:  generalnie w sumie tak aczkolwiek czemu mia?o by? inaczej

[Nie 8:00] Mario Van Cool:  Ralz nie dawaj Ceresterowi tego skrybowego (bleee) kolorku

[Nie 8:00] Mario Van Cool:

[Nie 9:54] Sigmar:  :>

[Nie 11:36] Girf Rashnar:  Mario kolorek skrybowy nie jest bleee To jakis lipny niby b??kitny jest blee zero si?y przekazu takie wyblak?e niewiadomo co

[Nie 16:10] Mario Van Cool:  Girf ty sam nie wiesz co m?wisz

[Nie 16:11] Mario Van Cool:  ale wybaczam ci

[Nie 16:12] Girf Rashnar:  Nie ma czego Skryb Collah Rulez

[Nie 16:13] Mario Van Cool:  o Ty nie dobrzelcu ukrywaczu

[Nie 16:21] Girf Rashnar:  Ze Hiden ?an Aj Em! Ent Aj Rul ?if Da Skryb Collah

[Nie 16:27] Mario Van Cool:  ju spik englisz - da

[Nie 16:28] Girf Rashnar:  Feri Gud Aj Spik Englisz

[Nie 16:32] Mario Van Cool:  das gut - ty tak trzyma? jes siur okej

[Nie 16:35] Girf Rashnar:  Tank Ju Feri Macz For Jor Help

[Nie 16:39] Mario Van Cool:

[Nie 17:09] Jehramin:  gdzie takie kursy maj??

[Nie 17:14] Haspen:  http://travisp.tr.funpic.org/ADOI/archives.php

[Nie 17:15] Haspen:  Komedia dla fan?w gry ADOM (s? tu tacy? ) czyli jednego z najlepszych 'rogalik?w'

[Nie 17:20] Haspen:  Tfu! Najlepszego 'rogalika'

[Nie 22:55] koji:  kocham ADOMa, ale nie a? tak, ?eby to wszystko czyta? teraz.

[Pon 15:55] Haspen:  Obrazi?em si??

[Pon 18:29] Mario Van Cool:  O haspen - jai? si? sta? obra?aliski - musz? zanotowa? w swoim kajeciku

[Pon 18:30] Mario Van Cool:  Haspen* - przepraszam mia?o by? wielka liter? ( z tego miejsca pozdrownienia dla kojiego )

[Pon 18:32] Wielki M?ot:  Mario ty przyjmujesz do grypy b??kitnych na tym forum ?

[Pon 18:35] Mario Van Cool:  a jak my?lisz

[Pon 18:36] Mario Van Cool:  prosz? jak ?licznie wygl?dasz

[Pon 18:36] Mario Van Cool:

[Pon 18:36] Wielki M?ot:  no dzi?ki

[Pon 18:37] Irmo:  bleeeeeeeh

[Pon 19:19] Wielki M?ot:  irmo co ci w b??kicie sie nie podoba

[Pon 19:21] Irmo:  razi m?j zmys? estetyczny

[Pon 19:22] Wielki M?ot:  ale? on jest taki pi?kny

[Pon 19:26] Wielki M?ot:  b??kitny kolorek na podwieczorek

[Pon 19:26] Irmo:  to id? go zjedz, tylko si? nie ?piesz

[Pon 19:27] Irmo:  jedz wolno, ?eby si? nie zm?czy? i nie dosta? rozstroju ?o??dka;P

[Pon 19:27] Mocny-Slaanesh:  Co? Mario zara?a gryp??

[Pon 19:27] Wielki M?ot:  b??kitny kolorek na podwieczorek

[Pon 19:28] Wielki M?ot:  ale ja ju? jestem po kolacji, a Mario nie zara? tylko ja go o to porosi?em

[Pon 19:32] Mocny-Slaanesh:  No i rozplenia si? b??kitne plugastwo... dobrze, dobrze

[Pon 19:34] Irmo:  te, r??owy, nie b?d? taki do przodu ;p

[Pon 19:38] Mocny-Slaanesh:  A z jakiego? to powodu... ziele?cu?

[Pon 19:42] Duszek_Ontario:  kompleksy macie

[Pon 19:43] Irmo:  widzisz jacy ci b??kitni ?li s?

[Pon 19:52] Wielki M?ot:  nie wrecz przciwnie turkusowi s? blleeeeeeeeeeeeeee

[Pon 19:57] Irmo:  nie znasz sie, to sie nie odzywaj

[Pon 20:00] Wielki M?ot:  ja si? nie znam ta zniewaga krwi wymaga

[Pon 20:01] Irmo:  nie wiem gdzie trzymasz ?yletki, ale uwa?aj, ?eby nie by?y zardzewia?e

[Pon 20:01] Irmo:  bo jeszcze zakarzenie ci si? wda i b?dzie k?opot

[Pon 20:02] Wielki M?ot:  nie uzyawam ?yletek

[Pon 20:03] Irmo:  to ja nie wiem czym sobie b?dziesz t? krew upuszcza? czy co, bo chyba pijawek nie hodujesz, co?

[Pon 20:08] Duszek_Ontario:  Irmo... Ty wiesz jaki kolor jest najlepszy ;)

[Pon 20:09] Wielki M?ot:  nie krew b?de sobie opuszcza? d?ugopisem bardzo higieniczna metoda

[Pon 21:14] Irmo:  Ont, k'armel pomijam, bo to jest oczywiste

[Pon 21:18] Mocny-Slaanesh:  Nie ma rzeczy oczywistych